O mnie

Moje zdjęcie
tutaj moje pasje...biżuteria, fotografia, kwiaty...ot i tyle

środa, 29 czerwca 2011

marzą mi się zielone bieszczadzkie połoniny...

Tak tak wyspałam się i nocą zamarzyły mi się bieszczadzkie połoniny. Nie mam jeszcze planów urlopowych, ale w głowie pomysły się tworzą. Bieszczady widziałam jako dziecko na kolonii i teraz zamarzyło mi się tam wrócić. Co jakiś czas oglądam zdjęcia z Bieszczad i marzę sobie, że po całym dniu wędrówki docieram do małej przyjaznej chatki gdzie częstują mnie miętową herbatą i płonie ognisko i jest gitara i bieszczadzkie anioły nade mną... Po Bieszczadach marzy mi się Bornholm  w wydaniu rowerowym. Plany są a jaka będzie realizacja zobaczymy:). Więc dzisiaj zielone kolczyki jak zielone połoniny i zielona wyspa Bornholm:)




2 komentarze:

  1. oj zielone te Twoje marzenia, zielone :))), ale słusznie w końcu lato przecież :D

    OdpowiedzUsuń
  2. dokładnie zielono mi się Kajjko zrobiło:)

    OdpowiedzUsuń